Gdzie jechać na miesiąc miodowy?

Miesiąc miodowy to tradycyjne wakacje nowożeńców, na które wyjeżdżają zaraz po ślubie, by przeżyć szczęśliwy i beztroski okres. Dzięki temu ich związek przetrwa gorsze dni, do których zawsze dochodzi w małżeństwie. Podróż jest pierwszym etapem życia młodych małżonków, która tworzy jedność. Jest powiedzenie: w jaki sposób młoda para spędzi pierwszy miesiąc razem, zależy całe ich pożycie małżeńskie. Tradycja ma swoje korzenie w średniowieczu. Wówczas twierdzono, że ten czas wpływa na zdolności seksualne, ma pomóc w przyjściu na świat potomka. W poprzednich stuleciach dziecko najczęściej rodziło się w pierwszym roku po ślubie. Na ten temat powstało wiele książek i filmów, w których przedstawiano miesiąc miodowy jako romantyczną bajkę. Chociaż czas ten był różnie traktowany, zawsze był pożądany i tak jest do dziś. Młodzi małżonkowie podróżują, by pobyć ze sobą, zrelaksować się po trudnych przygotowaniach związanych ze ślubem i weselem oraz odpocząć od najbliższych. Czas ten pozwoli poznać się wzajemnie, pod kątem zamiłowań i hobby. To jest też najlepszy moment, by snuć plany na przyszłość. Oby trwał wiecznie ten sentymentalny okres! Małżonkowie będą go wspominać przez całe życie, dlatego musi być odpowiednio zaplanowany. Podróż jest zwykle planowana kilka miesięcy przed ślubem. Niekiedy rodzice w prezencie organizują wyjazd młodej parze.

Miesiąc miodowy w Polsce – góry czy morze?

Biura podróży mają do wyboru wiele ofert przygotowanych specjalnie dla nowożeńców. W hotelach czekają na młodych małżonków, specjalnie przygotowane pokoje. Zazwyczaj są to miejsca z basenem, SPA, gdzie para młoda korzysta z relaksujących masaży i innych zabiegów, pomagających się odprężyć po trudzie włożonym w organizację ślubu. Właściciele hoteli mają zwykle ciekawe wycieczki przygotowane dla Młodej Pary, z przeróżnymi atrakcjami. Na miesiąc miodowy można wybrać się nad polskie morze lub w góry. Wszystko zależy od pory roku i zasobów finansowych. Jeśli chodzi o Bałtyk, atrakcyjny jest Sopot, Gdańsk, Niechorze, Jastarnia, ale też inne nadmorskie miasta są warte spędzenia tam czasu. Polskie wybrzeże jest doskonałym miejscem, ze względu na piękne i szerokie plaże, wydmy, parki narodowe. W słoneczne dni można korzystać z kąpieli, a wieczorem spacerować niekończącymi się plażami. Nad morze najlepiej wybrać się w sezonie.

Jeśli nowożeńcy kochają góry, czekają na nich: Szklarska Poręba, Karpacz, Zakopane, Bukowina Tatrzańska, Wisła i wiele innych miejscowości. Jeziora, szczyty, przyroda, szlaki turystyczne, wyciągi narciarskie, spływy kajakowe, wodospady, przepiękne parki narodowe i regionalne przysmaki, są warte wybrania się w każdy zakątek przepięknych polskich gór. Można tu spędzić romantyczny miesiąc miodowy. Aktywni nowożeńcy będą usatysfakcjonowani. Warto sprawdzić oferty biur podróży, bo naprawdę są bardzo interesujące.

Gdzie wybrać się na miesiąc miodowy zagranicę?

Wyjazd na miesiąc miodowy w dalekie, egzotyczne kraje, jest czymś wspaniałym. Chętnie wybieranymi kierunkami są: Chiny, Indonezja, Wietnam, Kuba, Meksyk. Jednak wymarzony miesiąc miodowy można spędzić w jednym z europejskich krajów i będzie równie niezapomniany, bo wyjątkowy. Jednym z takich miejsc jest Portugalia, miasto Estoril. Ten kurort wypoczynkowy jest określany często jako Portugalska Riwiera. Są tu wyjątkowe, piaszczyste plaże, a bardzo popularną jest Praia Tamariz W dzień można się opalać, po południu zwiedzać, a w nocy świetnie bawić. Miejscowość jest doskonałym miejscem na miesiąc miodowy, ponieważ można nie tylko wypoczywać, ale i zwiedzać m.in. pałacyki, przypominające zamki; prywatne rezydencje, forty i kościoły. W Estoril jest życie nocne, więc para młoda może odwiedzić tamtejsze kasyno lub kasyno online – minimalny depozyt z pewnością nie nadwyręży budżetu, i niejedną dyskotekę, która natchnie pozytywną energią dzięki tańcom i przyjemnej muzyce. Na miesiąc miodowy warto wybrać się również na Teneryfę, największą z hiszpańskich Wysp Kanaryjskich. Piękne plaże z pustynnym piaskiem z Sahary, naturalne baseny, wulkan Pico del Teide, parki wodne, zabytki, w tym Kaldera Las Canadas i wiele innych atrakcji, czeka na miejscu na nowożeńców. Życie nocne nie ustaje na Teneryfie. Muzyczne hity w każdym barze i nocne świętowanie oraz huczne zabawy, pozwalają młodym małżonkom, zapomnieć o wszystkim, dobrze się bawiąc. Miesiąc miodowy warto spędzić również na jednej z wysp słonecznej Italii np. na Sardynii. Tu można odnieść wrażenie, jakby przyjechało się do zupełnie innego świata. W dodatku biały piasek z oszlifowanymi skałami i turkusowym morzem sprawia, że człowiek czuje, jakby był w raju. Plaże, jaskinie, wodospady, rzeki i jeziora, robią na turystach niesamowite wrażenie. Wyjątkowe zabytki i regionalne jedzenie, pewna pogoda, zapewnia młodej parze doskonały wypoczynek.

Co wziąć pod uwagę organizując miesiąc miodowy?

Miesiąc miodowy musi być dobrze zorganizowany i w odpowiednim czasie. Najpierw trzeba załatwić pilne sprawy, by nic nie zakłócało czasu w podróży poślubnej. Warto zapomnieć o telefonach oraz internecie, a skoncentrować się na sobie. Przeżyć ten czas, w wyjątkowy sposób. Najwygodniej jest skorzystać z oferty biura podróży, ale chcąc zaoszczędzić, można bezpośrednio skontaktować się z wybranym hotelem i dokonać rezerwacji. Warto odczekać kilka dni po zaślubinach, by spokojnie zapakować niezbędne rzeczy, załatwić ostatnie formalności i poczekać, aż goście weselni rozjadą się do domów. Jeśli małżonkowie wybierają się swoim samochodem, żeby zwiedzić kilka miejsc, bezwzględnie trzeba zrobić przegląd samochodu, by uniknąć przykrych niespodzianek. Dobrze też jest wykupić ubezpieczenie turystyczne, na wypadek nieprzewidzianych sytuacji. Ten czas ma być radosnym wspomnieniem i dlatego musi być odpowiednio zaplanowany. Oczywiście bezwarunkowo, trzeba mieć aparat fotograficzny, bo miesiąc miodowy musi być uwieczniony na zdjęciach.