Jak przygotować skórę twarzy przed ślubem?

Ślub to wyjątkowy dzień. W szczególny sposób zależy nam wtedy aby pięknie wyglądać. Warto zadbać o odpowiednie przygotowanie w najmniejszych detalach – nawet skóra twarzy ma swoje wymagania.

Co zrobić na miesiąc przed uroczystością?

Przygotowania kosmetyczne do wielkiego dnia warto zacząć dużo wcześniej. Jeśli nasza skóra potrzebuje regeneracji i odnowy, nie uzyskamy "efektu wow" z dnia na dzień.

Na miesiąc przed uroczystością warto przede wszystkim wdrożyć rutynę pielęgnacyjną, jeśli nie jest ona stałym elementem w naszym przypadku. Zadbajmy o porządne oczyszczanie skóry i jej systematyczne nawilżanie. Warto wdrożyć pielęgnację wieloetapową, obejmującą nie tylko żel do mycia twarzy i krem. Istotnym elementem jest tu serum przeciwzmarszczkowe lub rozjaśniające, w zależności od potrzeb. Pomoże ono w odżywieniu nawet głębszych warstw skóry, nawilży, doda cerze blasku, przyspieszy procesy jej regeneracji.

Również na miesiąc przed wielkim dniem warto wypróbować makijaż ślubny, przede wszystkim, jeśli makijażystka będzie używać na nas produktów, których nasza skóra jeszcze nie zna. W przypadku ewentualnej alergii będzie jeszcze wystarczająco dużo czasu, żeby pomóc cerze. Dobrym pomysłem jest nie tylko pomalowanie się, ale też spędzenie w makijażu całego dnia, pójście w nim na siłownię czy imprezę, tak aby zweryfikować jak będzie się sprawdzać w bardziej ekstremalnych warunkach. Jeśli jakiś element makijażu nie będzie nam odpowiadać, spokojnie to przemyślimy i będzie jeszcze czas na ewentualną drugą próbę.

Co zrobić na tydzień przed uroczystością?

Na tydzień przed uroczystością warto zadbać o to, aby nasza skóra dostała dodatkowy zastrzyk świeżej energii. To dobry moment na zabiegi pielęgnacyjne, peelingi, bardzo intensywne nawilżanie. Pamiętajmy jednak o tym, że najbezpieczniej będzie poddać się zabiegom, które znamy – jeśli na tydzień przed uroczystością dostaniemy alergii, wysypki, nasza skóra "zatka się", może być trudno wyleczyć twarz przed ślubem. Jeśli więc mamy wypróbowane zabiegi, maski nakładane w profesjonalnych salonach kosmetycznych – to jest dobry moment. Podobnie będzie z zabiegami takimi jak laminacja czy zagęszczanie rzęs, henna na brwi. Wykonujmy je na tydzień przed ślubem. Dobrym pomysłem może być też masaż twarzy, ujędrniający skórę, przywracający jej blask, na przykład kobido.

Co zrobić na dzień przed uroczystością?

Na dzień przed uroczystością nie powinniśmy wykonywać już żadnych inwazyjnych działań. Teraz jest moment na to, aby zadbać o nawilżenie skóry, ale też przede wszystkim o to, aby twarz była wypoczęta – dlatego przede wszystkim spróbujmy się wyspać. Pamiętajmy o odpowiednim nawodnieniu, nic nie nawilża twarzy tak jak picie właściwej ilości wody (o czym łatwo zapomnieć w przedślubnym zamieszaniu). Na dzień przed ślubem warto nałożyć na twarz maseczkę w płachcie, na noc użyć kremu o bogatej konsystencji lub specjalnej całonocnej maski. Świetnie sprawdzą się też płatki pod oczy (warto również od nich zacząć przygotowania w wielki dzień), na przykład o właściwościach rozjaśniających.

Tak jak dbamy o wybór najpiękniejszej sukni ślubnej, tak powinniśmy zadbać też o to, aby nasza twarz prezentowała się świeżo i młodzieńczo.